Sąsiadecka legenda i rzeczywistość

Wieczorem tylko odważni zaglądali na „zamczysko”, bo podobno kiedy księżyc zaświeci, Gorgolową miedzą ku wałom tajemnicza „biała pani” chodzi i lepiej jej nie przeszkadzać. Co prawda nikt nigdy jej nie widział, ale czy można było zaprzeczyć wieści, którą cała wieś od lat rozpowszechniała? Lepiej więc było wcale na ten temat nie mówić. Nie zastanawiano się […]

0